Rozprawa tżech orkuf o latajoncych óstrojstfah

Imperator Kafarov I

No więc, mam nowego WD z samolotami, jestem świeżo po lekturze i cóż... Jestem ciut rozczarowany.

Marines

Gunship jest taki se. O ile model jest fantastyczny, o tyle staty i zasady niekoniecznie. Teoretycznie ma fajne płytki, które sprawiają że melty nie dostają dodatkowej k6... co i tak nie ma żadnego znaczenia, bo ma 11 armora ze wszystkich stron. Słabo.
Uzbrojenie całkiem spoko, poza Skyhammerem, który poza zasięgiem 60 cali nie ma niczego porywającego (ot, ciężki bolter z większą siłą.... nawet gorszy, bo nie jest sprzężony). Fajna zasada z eskortą, znaczy że podpinamy go pod jakiś oddział który się nie deep strike'uje i wchodzi razem z nim z rezerw.

Orkz

Tutaj trochę lepiej. Mamy aż trzy samoloty (dzięki GW, że olaliście pod tym względem Marines....) z czego Dakkajet jest tak smutny, że aż żal się rozpisywać, Burna bommer ma bardzo fajne bombki (niestety ograniczona ilość, dwie z dużym templatem i do 6 z małym), tyle że imo najsensowniejszym wyborem jest Blitza bommer, który ma całkiem przaśną zasadę - może zrzucić bombę na wraży oddział, albo się rozbić i zadać mocarne rany. Jakie to pięknie orkowe Very Happy

Ogólnie samoloty fajne, tylko że każdy ma 10 pancerza więc łatwe do rozebrania, no i dosyć słaby zasięg mają . Z drugiej strony mają super zasadę, iż w turze w której działa WAAAGH! ich szturmowe bronie strzelają dwa razy więcej niż normalnie (co przy ZS 2 na każdym bombowcu, w porywach do 3, może być cholernym ułatwieniem). No i fajnie się prezentują od strony wizualnej.

Necroni

Tutaj smutek osiąga apogeum. Nie dość, że modele wyglądają żałośnie (latające rogale pilotowane przez terminatora... swoją drogą, necroni są tępi, zamiast pilota władowaliby tylko jego mózg i na to samo by wyszło), to jeszcze są słabo opłacalne. Nightscythe niby jeszcze jeszcze, bo dosyć spora transportowość, no i nie liczy się do schematu organizacyjnego, ale doom scythe wzbudza u mnie poważne wąty. Niby ma fajnego Death Raya, tylko że z magicznym zasięgiem 12 cali i 11 pancerza bez płyt podnoszących armor do 13 to strzeli może dwa razy zanim padnie. I jest tylko 25 punktów tańszy od monolitu, więc...

Podsumowując, troszkę crapy te samolociki. Niby jest ogromna mobilność, tylko że reszta jest już trochę bardziej smutna. IMO najfajniej prezentuje się orkowy blitza - bommer i stormtalon, tyle że jest jeden duży minus... raczej na pewno znajdzie się jednostka z fast attacku (tudzież elita u metalowych zdechlaków), która wyjdzie jednak opłacalniej...

rIgorMortis

Imperator Kafarov I

Imperator Kafarov I

rIgorMortis

Imperator Kafarov I

Dzięki Badek. Teraz muszę czyścić opluty monitor xP